Wybór
Tak niewiele
Jego brak
Tak wiele
Wystarczająco
By walczyć
Wystarczająco
By zabić
Wystarczająco
By zginąć
Wystarczy rozpalić iskrę
By rozgrzać serce
Tak jak bez powietrza
Tracąc wewnętrzny płomień
Gaśniemy
W oddechu niestabilności
Czystej wolności
Tak jak bez wody
Tracąc jedynego wroga
Zgorzemy
W palenisku kruchości
Czystej wolności
Nie wystarczy wywołać pożar
By spalić dusze
Niewystarczająco
By zwolnić
Niewystarczająco
By pomyśleć
Niewystarczająco
By poczuć
Wybór
Tak wiele
Jego brak
Tak niewiele
sobota,
19
ja
Krucha wolność
Autor:
Osobliwość
/ Etykiety:
Buntowniczo +
Manifest +
Niebezpiecznie +
Poezja +
Rewolucyjnie
/ Brak komentarzy
/
Edit post
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz