Wybór
Tak niewiele
Jego brak
Tak wiele
Wystarczająco
By walczyć
Wystarczająco
By zabić
Wystarczająco
By zginąć
Wystarczy rozpalić iskrę
By rozgrzać serce
Tak jak bez powietrza
Tracąc wewnętrzny płomień
Gaśniemy
W oddechu niestabilności
Czystej wolności
Tak jak bez wody
Tracąc jedynego wroga
Zgorzemy
W palenisku kruchości
Czystej wolności
Nie wystarczy wywołać pożar
By spalić dusze
Niewystarczająco
By zwolnić
Niewystarczająco
By pomyśleć
Niewystarczająco
By poczuć
Wybór
Tak wiele
Jego brak
Tak niewiele
Krucha wolność
Autor:
Osobliwość
/ Etykiety:
Buntowniczo +
Manifest +
Niebezpiecznie +
Poezja +
Rewolucyjnie
/ Brak komentarzy
/
Edit post
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz