Axis mundi

Dotarliśmy
Klęcząc nad własnymi kurhanami
Wlepiając ślepia w istotę wszechrzeczy
Jako marność ze szkła i łez
Dotarliśmy

Upadliśmy
Tam gdzie czas jest kolejną teorią
A przeciwieństwa złączają się w jedno
Zaklęci w przepięknym tworze 
Upadliśmy

Widzieliśmy
Zmarłych  i nienarodzonych
Złączonych jedną wstęgą
Kolorami ukazującą pradawne sekrety
Widzieliśmy

Poczuliśmy
Ten zew życia
I podmuch śmierci
W wolno spadających płatkach śniegu
Poczuliśmy

Zasnęliśmy
Pośród świata nam nieznanego
Obserwując ulatujące dusze
Rozpalone niczym gwiazdy
Zasnęliśmy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata for Wioska Szablonów