Płonące meandry

A ogień płonął
Żar topił moją skórę
Dym pozbawiał tchu
Blask wypalał oczy

Jeden krzyk przeszedł świat
Jeden nasz wspólny
Z naszych zwęglonych ciał
Nie pozostało już nawet wspomnienie

A wszystko wokół płonęło grzesznym ogniem
I świat w popiół się obrócił

Historia rozpaliła iskrę
Od której zajęła się ziemia
Czy ktokolwiek ugasi
Nasze płonące meandry?

Żyję wśród zgliszczy
Buduję przyszłość na pogorzelisku
Żywię się płomieniem
Tym samym, który mnie spalił

Niebezpieczeństwo nigdy nie mija
Tak jak płomień nigdy nie gaśnie
My włożyliśmy rękę do ognia
Parząc się własną wiarą

A wszystko wokół płonęło grzesznym ogniem
I świat w popiół się obrócił

Historia rozpaliła iskrę
Od której zajęła się ziemia
Czy ktokolwiek ugasi
Nasze płonące meandry?

Gorączka w naszych oczach rośnie
Wciąż błądzimy wśród dymu naszych przekonań
Raz za razem płacząc krwią
Za czasami sprzed czasów

Historia rozpaliła iskrę
Od której zajęła się ziemia
Czy ktokolwiek ugasi
Nasze płonące meandry?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata for Wioska Szablonów