przebrzmiewamy

Rodzimy się
umieramy
jak gwiazdy na nocnym niebie
spadamy

w mrocznej otchłani
pomiędzy cieniami
umykamy cicho
stajemy się ćmami

nasze ciała
tak ze szkła kruche
topią świadomości
pękają myśli suche

w każdym odpływie
i uderzeniu serca
staramy się coś zostawić
czas szybko uśmierca

uśmiech pierwszy
płacz miewamy
wszyscy w eterze
przebrzmiewamy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

© Agata for Wioska Szablonów